Cytat Zamieszczone przez atsf Zobacz posta
Dobrze, że nie napisałeś tego, zanim ją sprzedałem
Tia...
Ja sprawiłem sobie ten TZ*2 gdzieś w połowie l. 90., jako następcę swego manualnego Unomata B24 (swoją drogą, jednaj z najfajniejszych w swej klasie lamp, jakie widziałem). No i wyszedł przykry zonk, TZ*2 nadaje się w praktyce tylko do odbijania światła od sufitu, a i to średnio, bo głowica nie ma obrotu w bok. W efekcie dalej używałem B24.
Nie mam, niestety, dobrego zdjęcia pokazującego bezpośrednio rozkład w kadrze światła z tego cuda TZ*2, ale takie poglądowe ze ślizgającym się po ścianie - jak widać, świeci głównie wąskim pasem w środku - w praktyce, na przeciętnych odległościach fotografowania rzędu 2-3 m, biorąc pod uwagę wysokość położenia reflektora nad obiektywem, sprowadzało się to do tego, że oświetlona była głównie górna połowa kadru.

Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSCF2740_c800.JPG
Wyświetleń:	67
Rozmiar:	94,4 KB
ID:	12365